Jak ważna jest ochrona przeciwsłoneczna przekonywałam was już ostatnio w poście o filtrach ochronnych. Dziś opowiem wam o dwóch kremikach z filtrami z firmy Iwostin. Zawierają one filtr organiczny połączony z filtrem mineralnym.
Kremy zapewniają ochronę przed promieniami UVA i UVB. Chronią naszą skórę przed uszkodzeniami komórek, fotostarzeniem, zmniejszają wystąpienia oparzeń i fotoalergii.
Przeznaczone do cery bardzo wrażliwej, atopowej, alergicznej oraz tej z zaburzeniami pigmentacji .Nadają się również na znamiona i blizny.
Aplikujemy je na około 15 minut przed wyjściem z domu. Producent zapewnia, że produkt jest odporny na pot i wodę, ale po każdym starciu zalecana jest ponowna aplikacja. Kremy dozwolone są dla dzieciaków powyżej 6 miesiąca życia.
Zawierają w swoim składzie:
-Antileukine 6 czyli filtr immunologiczny. Zapobiega on podrażnieniu promieniami UV. Chroni barierę wodnolipidową skóry a także wpływa na hamowanie reakcje stanu zapalnego.
-Tinosorb M filtr chroniący zarówno przed promieniami UVA jak i UVB. Stanowi on połączenie filtru chemicznego z mineralnym. Posiada strukturę mikronizowanego filtru chemicznego, a dzięki postaci mikronizowanej odbija promienie słoneczne, ale z drugiej strony pochłania energie światła słonecznego.
-Parsol® 1789 (Avobenzone) filtr chroniący przed promieniami UVA. Bardzo ważne jest to, że chroni nas również przed długimi falami UVA II.ponieważ działa tylko przed UVA, nigdy nie występuje sam a zawsze z połączeniu z innymi filtrami.
-Tinosorb S podobnie jak Tinosorb M chroni nas zarówno przed promieniami UVA i UVB. W połączeniu z Tinosorb M mają zdolność podwyższania faktora SPF.
-Witamina E-tokoferol, czyli nasza cudowna witamina młodości:) Jest silnym przeciwutleniaczem i hamuje rozwój wolnych rodników. Opóźnia proces starzenia się skóry. Jest polecana do wszystkich typów cery, a w szczególności wrażliwej,skłonnej do podrażnień i zmarszczek.
Kremy są bez zapachowe co jak już wiecie bardzo mnie cieszy 🙂 Dla mnie są bardzo przyjemne w użyciu. Mają lekką konsystencję i bardzo szybko się wchłaniają dzięki czemu świetnie sprawdzają się pod makijaż.
Warto mieć taki kremik w swojej kosmetyczce zwłaszcza teraz w okresie wakacyjnym. Ja jestem osobą która nie lubi się opalać, wylegiwać na słońcu. Niestety pierwsze słoneczko najczęściej powoduje u mnie fotoalergie, dlatego muszę mieć jakaś dobra ochronę. Ponadto promienie słoneczne przyczyniają się do starzenia skory, a tego na pewno nie chce żadna z nas 🙂